Artystka wzięła na warsztat różne podejścia do problemu zieleni w przestrzeni miast i walkę ich mieszkańców o prawo do pełnego z niej korzystania. Powstała historia osobista, związana z jej dziadkami, przedstawiona w formie cyklu rysunków zatytułowanych Działka. W tej grupie prac artystka odwzorowuje zapamiętane z dzieciństwa scenki rodzajowe rozgrywające się na działce oraz obrazy związane z tą specyficzną formą aktywności. Jaśmina Wójcik świetnie rysuje, łącząc zmysł obserwacji z umiejętnością syntetycznego przedstawienia tematu. Seria Działka to także próba przedstawienia psychologicznego portretu pewnej grupy społecznej. Dzieciństwo jako okres pierwotnej szczęśliwości i działka jako miejsce potencjalnej realizacji ideału sielskiego życia w skrajnie zindywidualizowanej formie.
Działki okupują nieraz najdziwniejsze skrawki miejskiej przestrzeni. Dlaczego zatem nie miałyby wejść do przestrzeni sztuki? Obok rysunków Jaśmina Wójcik urządziła ogród. Widoczny przez okna galerii świecący obiekt jest szklarnią, w której kiełkują, rosną, kwitną i owocują rozmaite pożyteczne rośliny. Artystka nie zatrzymała się tylko na poziomie zbudowania atrakcyjnego wizualnie eksponatu, lecz zaprosiła do współtworzenia tego efemerycznego ogrodu publiczność – wszystkie osoby chętne do zajęcia się sadzonką. Te, którym uda się utrzymać ją przy życiu lub doczekają się plonów, będą mogły na koniec ekspozycji zabrać swoją roślinę do domu. Interakcja z widzem, wymiana doświadczeń – to podstawowe założenia twórczości Jaśminy Wójcik. Mamy nadzieję, ze ten postulat wybrzmi w czasie trwania wystawy w MPZ.
Z instalacją Działka zestawiona jest rysunkowa seria Zygmunt Stępiński. Tym razem Jaśmina Wójcik zajęła się innym aspektem zieleni w mieście, biorąc za punkt wyjścia najbliższe otoczenie MPZ. Projektowane w latach powojennych przez Zygmunta Stępińskiego, architektoniczno-parkowe założenie Nowy Świat Wschód zainspirowało powstanie rysunkowej serii, w której portrety architekta przy pracy, w gronie współpracowników i w życiu prywatnym przeplatają się z przedstawieniami planów i widoków jego warszawskich realizacji urbanistycznych. Dziś z założeń Nowy Świat Wschód zostało niewiele, a rysunki Wójcik są swoistym trybutem dla dzieła i myśli nieco zapomnianego architekta.
W podziemnej części galerii artystka urządziła świątynię dumania nad pięknem natury. Dzięki przygotowanym przez nią zapachowo-dźwiękowym miksturom, zmysłowym ekstraktom przyrody, widz będzie mógł zapomnieć o wielkomiejskim zgiełku.
Swoim najnowszym projektem Jaśmina Wójcik wpisuje się w wątki zielonej partyzantki pojawiające się w twórczości artystów młodego pokolenia. Idzie jednak nieco dalej, próbując przyciągnąć do galerii grupę ludzi niezainteresowanych sztuką, poprzez ukazanie ogrodnictwa jako rodzaju twórczości. Dodatkowym walorem jest poruszenie kwestii konieczności harmonizowania zabudowy i zieleni w przestrzeni współczesnych metropolii.