Fotografika Edwarda Hartwiga
12.03 – 30.03.1959 Fotografika Edwarda Hartwiga
Zachęta Centralne Biuro Wystaw Artystycznych
organizator: Związek Polskich Artystów Fotografików, Centralne Biuro Wystaw Artystycznych
frekwencja: 8.715
Edward Hartwig (1909–2003) stanowi jedną z kluczowych postaci dla polskiej historii fotografii XX wieku. Licznymi wystawami w kraju i zagranicą wypracował sobie członkostwo w prestiżowej Międzynarodowej Federacji Sztuki Fotograficznej (FIAP). Miał on też niemały wkład w powstanie i działalność Polskiego Związku Artystów Fotografów (między innymi jako wielokrotny przewodniczący Rady Artystycznej), utworzonego w 1947 roku (od 1952 roku funkcjonującego jako Związek Polskich Artystów Fotografików).
Kontekst historyczny wystawy
Początkowo nie chciał iść w ślady Ludwika Hartwiga — ojca-fotografa — i studiował malarstwo w rodzinnym Lublinie. W latach 1932–1934 jego zainteresowania skierowały się jednak ku grafice podczas nauki w wiedeńskim Graphisches Institut. Zetknął się tam również z fotografią artystyczną i ostatecznie zdecydował się jednak na rozwijanie tej pasji na wydziale fotograficznym pod kierunkiem znanego ze swych symbolistycznych aktów Rudolfa Koppitza (1884–1936). Połączenie doskonałego warsztatu fotograficznego oraz wyobraźni grafika miało stać się w przyszłości jedną z głównych cech konstytuujących jego wyjątkowy, nowatorski styl wypowiedzi artystycznej.
Wczesną działalność Hartwiga naznaczyła jednak przede wszystkim inspiracja dorobkiem Jana Bułhaka i innych fotografów z kręgu Fotoklubu Wileńskiego. W tym silnie opiniotwórczym i niezwykle ważnym dla polskiego życia fotograficznego środowisku dominowało przekonanie, że fotografik (czyli fotograf-artysta) może przekroczyć mechaniczność i automatyzm wpisane w fotografię, rozumianą jako czynność wykorzystującą bezduszną aparaturę, dzięki autorskiemu opracowaniu finalnego obrazu, czyli pozytywu. W tym okresie wyraźnie obserwujemy w polskiej fotografii tendencję zmierzającą ku odrzucaniu „dokumentacyjnego” realizmu fotografii i jej swoistego precyzjonizmu. Naśladowcy Bułhaka pragnęli jak najbardziej zbliżyć estetykę swych prac do malarstwa pejzażowego nasyconego nastrojową mglistością, dlatego też unikali ostrych kontrastów i dążyli do jak najsilniejszego rozproszenia światła oraz zatarcia konturów przedmiotów na przykład za sprawą manualnego operowania światłem powiększalnika. W ten sposób fotograficy starali się dowartościować fotografię i uzyskać dla niej aprobatę reprezentantów innych środowisk twórczych, ale jednocześnie odrzucali cały wachlarz rozwiązań i technik wynikających z czysto fotograficznego warsztatu, negując tym samym istotę tego medium.
Hartwig perfekcyjnie opanował ten typ poetyki obrazowania w swych realizacjach pejzażowych (takich jak Droga do miasta czy Krajobraz Böcklin’owski), stąd też o jego wczesnych pracach Krzysztof Toeplitz pisał, że robią wrażenie „półsennych marzeń”1. Przyniosły one Hartwigowi akceptację środowiska i zainteresowanie szerokich kręgów publiczności. Po odwilży i w dobie możliwości wyjścia poza schematy narzucane przez realizm socjalistyczny Hartwig podjął próbę zróżnicowania swego dotychczasowego repertuaru form wypowiedzi, czego wynikiem była ta ważna i zaskakująca ekspozycja w Zachęcie.
Opis wystawy
Wystawa z 1959 roku zatytułowana Fotografika była pierwszym pokazem twórczości Edwarda Hartwiga w gmachu Zachęty i stanowiła zarazem istotny punkt zwrotny w jego karierze. W sąsiednich salach galerii eksponowano równolegle VIII Ogólnopolską Wystawą Fotografiki, niemniej indywidualny pokaz około 120 prac Hartwiga przyćmił to cykliczne, zbiorowe wydarzenie, któremu zwykle krytyka artystyczna poświęcała wiele uwagi. Spowodowała to nie tyle wypracowana już przez artystę pozycja i renoma, ale przede wszystkim fakt, że Hartwig starał się wyjść poza nadaną mu przez recenzentów etykietkę kontynuatora impresjonizmu Tadeusza Wańskiego i zaproponował odbiorcom twórczość zdecydowanie odmienną od dotychczasowej.
Co więcej, prezentowana w Zachęcie Fotografika wyróżniała się również na tle innych ówczesnych ważnych pokazów indywidualnych (takich jak np. wystawa Zbyszka Siemaszki w Kordegardzie w 1958 roku), na których dominował reportaż. Hartwigowi obca była „podglądająca życie” migawkowa fotografia typu reporterskiego.
Tematyka i innowacyjność
Wedle recenzentów Hartwig zaprezentował owoc zaledwie dwóch ostatnich lat pracy. Artysta rezygnował z selekcji materiału pod kątem tematycznym, ukazując w dwóch salach Zachęty nie tylko bliskie mu od początku kariery realizacje z gatunku fotografii pejzażowej, ale także portrety, fotografię teatralną oraz sceny rodzajowe. Skierował również soczewkę obiektywu ku nowoczesnym zabudowaniom i współcześnie powstającej architekturze.
Zwłaszcza w tej ostatniej kategorii ujawnia się jego innowacyjny sposób kreowania obrazu fotograficznego: decydował się na śmiałe skróty perspektywiczne oraz nietypowe usytuowanie punktu obserwacji kamery. Starannie komponował swe kadry, wyszukiwał ciekawe formy geometryczne, rejestrował zrytmizowane sekwencje oraz porywającą dynamikę diagonali. Nie wahał się także eksperymentować z długim czasem otwarcia migawki, zacierającym formy poruszających się przedmiotów do tego stopnia, iż stawały się niemal całkowicie nierozpoznawalne.
Najbardziej rewolucyjna, nie tylko w perspektywie dorobku artysty, ale też w skali całej ówczesnej polskiej fotografii (zwłaszcza pejzażowej), była znakomita gra obszarów zdecydowanej bieli i głębokiej czerni, której efektem było skondensowanie, minimalizm i surowość form. Położenie akcentu na silne kontrasty tonalne i rezygnacja z półtonów świadczyły o odejściu od bliskiej niegdyś Hartwigowi romantycznej malowniczości. Sięgając do swych doświadczeń graficznych stworzył on śmiałe kompozycje balansujące na pograniczu abstrakcji. Jak komentował sam autor: „Z biegiem lat starałem się uprościć formę plastyczną do minimum, doszedłem bowiem do wniosku, że przy «gadatliwości» fotografii – prostota ma znaczenie decydujące. Dlatego właśnie zmieniłem dotychczasowy styl swojej pracy, ale rezultaty oczywiście osiągam środkami czysto fotograficznymi”2. W tym duchu utrzymany był między innymi do dziś znany, niezwykle ekspresyjny portret dziewczyny w czarnym kapturze (Portret dziewczyny z rękawiczkami). Gatunkową heterogeniczność prac prezentowanych na wystawie rekompensował spójny kierunek poszukiwań nowego języka formalnego.
Recepcja wystawy
Wystawa w Zachęcie stanowiła dla Hartwiga duży sukces i legitymizowała jego pozycję w świecie artystycznym. Jego propozycja stała się doskonałym produktem eksportowym na Zachód — jeszcze w tym samym roku ZPAF zaprezentował Fotografikę w Paryżu dzięki współpracy z Société Française de Photographie. Krytyka, choć w znakomitej większości świadoma wyjątkowości osiągnięć artysty, podkreślała w recenzjach przede wszystkim mistrzowskie opanowanie techniki i „rzemiosła fotograficznego” przez Hartwiga. Nieumiejętność czy też niechęć do rozpatrywania propozycji Hartwiga na tle zagranicznych dokonań i dalekiego od piktorializmu „nowego widzenia” prawdopodobnie przyczyniła się do niewielkiej recepcji jego innowacyjnej formuły w polskim środowisku fotograficznym. O okresie tym będzie Hartwig wspominał z pewną nostalgią, iż był wówczas bardziej ceniony za granicą niż w kraju. Dopiero po kilku latach wypracowana przez Hartwiga autorska propozycja grafizacji pejzażu wpłynie na środowisko tzw. Kieleckiej Szkoły Krajobrazowej, której najbardziej znamienitym reprezentantem pozostaje Paweł Pierściński (ur. 1938).
Warto też podkreślić, że jeden z kluczowych ówczesnych teoretyków, Wojciech Kiciński, wprost krytykował zainteresowanie Hartwiga tak nietypowymi efektami specjalnymi jak pseudo-solaryzacje3, polegającymi na częściowym odwróceniu obrazu negatywowego na pozytywowy. Negacja tego rodzaju poszukiwań wynikała zapewne z uprzedzeń do ich awangardowej (którą poświadcza choćby częste sięganie po tę formułę przez artystów pokroju Mana Raya) proweniencji.
W tym kontekście interesujące jest, że w środowisku nie podnoszono kwestii znaczącego tytułu wystawy. Śmiałe odniesienie przez Hartwiga do terminu “fotografika” wypracowanego przez Jana Bułhaka mogło być wówczas bowiem poczytane za niezwykle kontestatorską deklarację nowego sposobu definiowania czym jest (a raczej: czym powinna być) fotografia artystyczna. Najprawdopodobniej artysta z Lublina pragnął w ten sposób zadeklarować chęć odrzucenia wciąż żywego i cenionego w polskiej fotografii malarskiego rozmalowania form, na rzecz ich radykalnej grafizacji. Przewrotnie i na przekór pierwotnym oczekiwaniom bynajmniej nie ukazywał się w roli kontynuatora dorobku swego mistrza, ale zaprezentował się jako jego innowacyjny następca. Środowisko zapewne celowo nie podjęło tego polemicznego wątku, pragnąc uniknąć burzliwych polemik i konieczności opowiedzenia się po jednej ze stron.
Nie mniej znaczący pozostaje fakt, że w środowisku pozytywnie wartościowano chęć pozostania Hartwiga w obszarze fotografii „realistycznej”, wychodzącej od rejestrowania rzeczywistości. Artyście obce były bezkompromisowe eksperymenty z abstrakcją, z gatunku tych, jakie podejmowali na przykład Bronisław Schlabs (1920–2009) czy Andrzej Pawłowski (1925–1986), których na wskroś nowoczesne propozycje spotkały się z nieprzychylnością lub wręcz odrzuceniem.
Należy zaznaczyć, że Hartwig nie był w stanie w pełni wyzwolić się od dotąd uprawianego stylu fotografii, co więcej nie był w stanie zrezygnować z realizacji pejzażowych, w których jego twórczość była głęboko zakorzeniona. Prezentowany na wystawie dorobek nie był jednorodny a przykładowo znakomita większość fotografii portretowych reprezentowała raczej klasyczny sposób ujmowania modela. Doskonale potwierdza tę tezę sformułowanie Hartwiga zawarte w słowie wstępnym do albumu Fotografika wydanego w 1960 roku i stanowiącego syntezę opisywanej wystawy: „Moje doświadczenia plastyka wielokrotnie przeszkadzają mi w uprawianiu czystej fotografii i wywołują pewną walkę osobistą […]”.
Inne miejsca ekspozycji wystawy:
- Société Française de Photographie, Paryż, Francja (1959)
- Toruń, salon wystawowy CBWA w „Dworze Artusa”, Stary Rynek 6, (17.01– 9.02.1960; 87 prac, frekwencja 2.447)
- Kraków, Krzysztofory, salon wystawowy Wydziału Kultury PRN, ul. Szczepańska 2 (6.08–4.09.1960; 113 prac, frekwencja 4.594)
- Wrocław, Muzeum Śląskie, ul. Powstańców Warszawy 3 (7.12–31.12.1960; 113, frekwencja 1.800)
Weronika Kobylińska-Bunsch
Instytut Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego
Opracowanie powstało w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki” – projekt badawczy Historia wystaw w Zachęcie – Centralnym Biurze Wystaw Artystycznych w latach 1949–1970 (nr 0086/NPRH3/H11/82/2014) realizowany w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego we współpracy z Zachętą – Narodową Galerią Sztuki.
Bibliografia
Katalogi:
- [Brak inf. o aut.], Fotografika Edwarda Hartwiga. Katalog wystawy, Warszawa 1959.
- [Brak inf. o aut.], Fotografika Edwarda Hartwiga. Katalog wystawy, Kraków 1960.
Teksty źródłowe:
- (az), Fotografika Edwarda Hartwiga, „Sztandar Ludu” 1959, nr 72.
- (LJ), Edward Hartwig alchemik światła, „Kurier Polski” 1959, nr 62, s. 1, 4.
- (mg), Malarstwo światłem Edwarda Hartwiga, „Głos Pracy” 1959, nr 69.
- (p), Wystawa fotografiki Edwarda Hartwiga, „Express Wieczorny” 1959, nr 61.
- (r.), [Brak tytułu], „Turysta” 1959, nr 7.
- (s), Wystawa fotografiki E. Hartwiga, „Stolica” 1959, nr 12.
- (Z. J.), Fotografia może być sztuką. Wystawa fotografiki Edwarda Hartwiga, „Słowo Powszechne” 1959, nr 62, s. 1, 6.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Gazeta Robotnicza” 1960, nr 283.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Głos Koszaliński” 1959, nr 97.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Przekrój” 1959, nr 731.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Słowo Polskie” 1960, nr 277.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Słowo Powszechne” 1959, nr 63.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Tygodnik Powszechny” 1959, nr 12.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Za i Przeciw” 1959, nr 15.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Życie Warszawy” 1959, nr 61.
- [Brak inf. o aut.], Edward wystawia w Paryżu, „Przekrój” 1959, nr 731.
- [Brak inf. o aut.], Fotografia Edwarda Hartwiga, „Zwierciadło” 1959, nr 14.
- Fogiel Lucjan, Z wizytą u Edwarda Hartwiga, „Życie Warszawy” 1959, nr 64.
- H. K., Malowane obiektywem, „Sztandar Młodych” 1959, nr 62.
- Kiciński Wojciech, Fotografika Edwarda Hartwiga, „Trybuna Ludu” 1959, nr 83.
- m., Malarstwo i fotografika w Muzeum, „Gazeta Robotnicza” 1960, nr 279.
- Toeplitz K[rzysztof] T[eodor], Fotografia Hartwiga, „Polska” 1959, nr 5.
- Z. G., Wizyta u mistrza kamery, „Żołnierz Polski” 1959, nr 15, s. 6.
- Zieliński Bronisław, Sztuka Edwarda Hartwiga, „Przegląd Kulturalny” 1959, nr 13.
- ZOF, Spacerkiem po salonach wystawowych, „Słowo Polskie” 1960, nr 308.
Opracowania:
- [Brak inf. o aut.], Edward Hartwig. Katalog wystawy w Société Française de Photographie, Paris 1959.
- Bohdziewicz Anna Beata, Psy czy koty? Fotografia czy fotografika? Kolor czy...? Rozmowa z Edwardem Hartwigiem, „Format” 1997, nr 3–4, s. 14–31.
- Edward Hartwig – poetic rebel, red. S. Gaiser, Frankfurt am Main 2011.
- Edward Hartwig. Fotografika, red. E. Biegańska, Warszawa 1958.
- Edward Hartwig: stulecie urodzin, red. T. Mościcki, Warszawa 2009.
- Egzystencje: polska fotografia awangardowa 2. połowy lat 50. Katalog wystawy w Muzeum Narodowym w Warszawie, red. R. Szwander, Warszawa 2005.
- Hejke Krzysztof, Fotografia Polska: Edward Hartwig, Warszawa 2001.
- Jurecki Krzysztof, Edward Hartwig, Siedlce 1998.
- Jurecki Krzysztof, Oblicza fotografii, Września 2009, s. 155.
- Lechowicz Lech, Fotoeseje, Warszawa 2010.
- Lechowicz Lech, Fotografia polska okresu międzywojennego wobec «nowej fotografii», „Obscura” 1983, nr 6, s. 35–40.
- Lechowicz Lech, Między politycznym bezpieczeństwem a polityczną poprawnością. Rozważania nad sztuką medialną w Polsce dekad powojennych, w: Przestrzenie fotografii. Antologia tekstów, red. T. Ferenc, Łódź 2005, s. 145–180.
- Mach Małgorzata, Edward Hartwig. Katalog wystawy w Muzeum Historii Fotografii w Krakowie, Kraków 1995.
- Olek Jerzy, Być osobno – rozmowa z Edwardem Hartwigiem, „Projekt” 1988, nr 1, s. 14–19.
- Plater-Zyberk Małgorzata, Edward Hartwig (1909–2003). Fotografie ze zbiorów rodziny artysty i Muzeum Narodowego w Warszawie. Katalog wystawy, Warszawa 2004.
- Polska Edwarda Hartwiga, red. J. Hartwig, Warszawa 1995.
- Sobota Adam, Szlachetność techniki, Warszawa 2001.
- Tomaszczuk Zbigniew, Łowcy obrazów. Szkice z historii fotografii, Warszawa 1998, s. 148–149.
- Albumy fotograficzne (wybór)
- Hartwig Edward, Fotografika, Warszawa 1960.
- Hartwig Edward, Halny, Lublin 1999.
- Hartwig Edward, Kazimierz nad Wisłą, Warszawa 1957.
- Hartwig Edward, Lublin, Warszawa 1954.
- Hartwig Edward, Moja ziemia, Warszawa 1962.
- Hartwig Edward, Warszawa, Warszawa 1974.
- Hartwig Edward, Wierzby, Warszawa 1989.
Wybrane prace prezentowane na wystawie
- Edward Hartwig, Portret dziewczyny z rękawiczkami, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty , praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Portret z papierosem, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Wypracowanie, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Akt jasny, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Kijanka, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Parking, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Osada (Jugosławia), znana też jako Powrót babuni, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, W pracowni plastyka, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Plastycy [W. Filipiak, malarz w pracowni lubelskiej], ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Solistki – balet, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Komedianci, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Nadwiślańskie wierzby, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Balet, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Skomplikowana droga, ok. 1959, skan reprodukcji fotomontażu opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Przedwiośnie, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Stary las, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
- Edward Hartwig, Podkarpacka ziemia, ok. 1959, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy Fotografika Edwarda Hartwiga (Zachęta CBWA, 1959)
1 K. T. Toeplitz, Fotografia Hartwiga, „Polska” 1959, nr 5.
2 Z. G., Wizyta u mistrza kamery, „Żołnierz Polski” 1959, nr 15, s. 6
3 W. Kiciński, Fotografika Edwarda Hartwiga, „Trybuna Ludu” 1959, nr 83, s. 4.
Fotografika Edwarda Hartwiga
12.03 – 30.03.1959
Zachęta Centralne Biuro Wystaw Artystycznych
pl. Małachowskiego 3, 00-916 Warszawa
Zobacz na mapie