Publikacja udostępniana jest na licencji Creative Commons.
Data powstania: 15.03.2024
W tym domu nie obrażamy się na patologię, plujemy w dal i z całej siły. Nie boimy się kochać, popełniamy błędy i dajemy drugą szansę. W tym domu jesteśmy dobrej myśli – w jednej kieszeni grosik na szczęście, w drugiej, na pamiątkę, kamień z brokatem.
Chcesz wejść do środka?
Zobacz, posłuchaj, dotknij i poczuj, jak się rozwijam, przeobrażam i płynę. Unoszę się na fali (która to już fala?). Coś we mnie kiełkuje, jakby motywacja. Twoja obecność dodaje mi siły. Uważaj, jestem fragile.
_____
Instalacja Dom na ewentualne przyszłości inspirowana jest siedmioma wierszami z archiwum X-Philes – sześcioma tekstami współczesnymi i jednym tekstem z lat 90tych – napisanymi przez osoby queerowe. Znalezione obiekty i zaczerpnięte z wierszy motywy, łączą się w kruchą całość, opowieść o przemianie i nadziei.
Home sweet home
_____
Moonsong (a song for Manoid)
Pat Dudek (Milkbaby)
I don't want to be wrapped in warm words;
tenderness and care, and other titles we give ourselves
to call ourselves good people, or to sell a Badge of Kindness
in empathy workshops. Just find a penny in your pocket.
A penny dropped into a wishing well
reaches the bottom in a second and a half.
What was the velocity at impact?
That's not the point; You may wish for a reward
by dropping a coin. Just find a penny in your pocket.
Soon you will plug your ears with beeswax in front
of some sirens. I've always had
many opinions on things,
but real life is really exciting.
It really is. Just find a penny in your pocket.
_____
***
Anonim
WARSZAWA
Oto jestem ja
Nagi stoję przed Tobą
Szaty leżą obok
Źródło życia bije
Tryska prawdą
Obmywa moje ciało
Aby swą czystością stanąć przed Tobą
Zobacz oto jestem Ja.
33/164. Nr Ex-509.
(z rubryki Ogłoszenia ekspresowe, magazyn „Inaczej” 1992, nr 6)
_____
retikulopodia
Miriam Sokołowska
lisie ogony rozwidlające się stale
w promieniach neonowego boga
istotka wywinięta na lewą stronę
na nenufarach
_____
Bumerang (fragmenty)
Marta Pietraszek
Zwracałyśmy rzece kamienie o kształtach oswojonych już strumieniem, a ona przynosiła ze szczytów wciąż kolejne. Kuliły się na dnie pod jej naporem. Wyławiałyśmy te czarne z brokatem i budowałyśmy z nich domy na ewentualne przyszłości. Przy tej wodzie pierwszy raz dostrzegłam, że Twoje oczy są zielone; zawsze wydawały mi się brązowe, ziemiste, a nie nadmorskie.
Nie wydarzyło się tego dnia nic ważnego na świecie. Nudno było w gazetach, nie trzeba było rewidować swojego światopoglądu ani podgrzewać wściekłości. Może to właśnie u nas nad rzeką miało miejsce najważniejsze: otwarcie oczu.
Góra spłynęła znów do rzeki. Przetoczyła się wielka chmura. Las wpadł w potężny granat, a Twoje oczy nagle rozjaśniały jak kotu, który budzi się dla ciemności.
Chciałam ci powiedzieć, ale gardło mi wyschło, a palce zdrętwiały na dowód prawdziwości niewypowiedzianego. Miałam ci powiedzieć, że mamy najdoskonalszą formę miłości, która niczego nie oczekuje, ale zawsze dostaje wszystko, czego mogłaby chcieć. Mamy bliskość na wyciągnięcie ręki, ale nie oddychamy sobie w kark. Jesteśmy ze sobą, bo każdorazowo to wybieramy.
Nie powiedziałam ci, ale może ci kiedyś powiem, że kochałam cię bezgranicznie wtedy, nad wodą. Wokół była cisza, a góry użyczały tej chwili powagi.
_____
**J**2019
Martix Navrot
jak mnie spalisz to mnie rozsyp
z najświętszej góry rozrzuć prochy
tak bym chciała z rosy tworzyć potoki
tak bym płynęła i burzyła mosty
_____
a love letter to all queer people I have ever met and loved (including myself)
Maras Jezior
jestem morzem
jeziorem
może kałużą
nie wiem jak wytłumaczyć
ono ona on onu onx
światło na powiece
szczególnie z fioletową żyłką
imiona
na ścianach lub schowane
możesz je odkryć ustami palcami spojrzeniem
jestem takie słabe
a jednak
leżenie w trawie
ta słabość i twoje słowa
wzruszają
szczególnie nad wodą
2021
_____
***
Maja Sadel
wiele jest we mnie ziarenek czarnuszki
skrzydlata cielesności
co dorastasz w uczuciu
chcę być widzialna dla siebie
dobra dla siebie
czuję i czułam
zepsuta jedynka faszysty kąsa mój pośladek
między nogami krzaczek
ziarenko rozrasta się we mnie
ciepła woda prosto w usta przemocy
-
15.03 – 26.05.2024Z popiołów
Świat wokół płonie. Postać o głupawym spojrzeniu pije kawę i mówi: „This is fine”. Śmieszno-smutne, pogodzone z szalejącą apokalipsą memy są przejawem wiary, że natura i ludzki świat mają charakter mitycznego Feniksa, który zawsze odrodzi się z popiołów. W wielu kulturach to fantastyczne zwierzę było kojarzone z bóstwami solarnymi, miało symbolizować cykliczność natury, nieśmiertelność oraz odradzanie się życia. Od wieków wierzono, że Feniks u kresu swego życia spala się, żeby narodzić się ponownie jako silny ptak.
Zachęta – Narodowa Galeria SztukiZachęta
- foldery / tekstyAnnual report 2015
- foldery / tekstyZrób to sam z ZachetąMateriały edukacyjne do wystawy Historie ucha
- foldery / tekstyCzy artyście wszystko wolno?Konspekt lekcji j. polskiego i WOK dla liceum
- foldery / tekstyJęzykowy obraz świata w sztuce współczesnej_1Konspekt lekcji j. polskiego dla liceum
- foldery / tekstyJęzykowy obraz świata w sztuce współczesnej_2Konspekt lekcji j. polskiego dla liceum
- foldery / tekstyCo jest podstawową regułą świataKonspekt lekcji j. polskiego i WOK dla liceum
- foldery / tekstyKim jesteśmy my - my samiKonspekt lekcji j. polskiego i WOK dla liceum
- foldery / tekstyPopkultura w sztuce wysokiej_1Konspekt lekcji j. polskiego i WOK dla liceum
- foldery / tekstyPopkultura w sztuce wysokiej_2Konspekt lekcji j. polskiego i WOK dla liceum
- foldery / tekstySztuka interpretacjiKonspekt lekcji j. polskiego i WOK dla liceum