WEEKENDOWE WARSZTATY LITERNICTWA ZE SZCZĘSNYM SZUWAREM
Miejsce Projektów Zachęty
brak wolnych miejsc
„(...) Dobry lakiernik lub dobry malarz; wszelako, aby nim być, musi uczeń przejść dobrą szkołę. To jednak nie powinno nikogo zrażać, bo, jak w każdym innym zawodzie, tak i w tym, początek jest zawsze trudniejszy, przykrzejszy, a lata praktyki są czasem nauki rzemiosła (...)”.
Malarz (Pokostnik-Lakiernik)
Praktyczne wiadomości dla Pracowników zawodu pokostniczo-malarskiego
1921, Wydanie Drugie. Nakładem Księgarni Ludwika Fiszera w Łodzi
Dwudniowe warsztaty wprowadzające w technikę liternictwa wykonywanego pędzlem w ramach programu towarzyszącego wystawie Pauliny Włostowskiej Tworzywa sztuczne, materiały malarskie i ich zastosowanie w Miejscu Projektów Zachęty.
Uczestniczki i uczestnicy zapoznają się z warsztatem literniczki/liternika, czyli niezbędnymi narzędziami oraz materiałami. Zostaną wprowadzeni w świat kojów pism Signpainters Casual Font oraz Signpainters Script.
Zapraszamy osoby cierpliwe i wytrwałe.
Czas trwania: godz. 13-18.
Autorem i prowadzącym warsztaty jest liternik Szczęsny Szuwar, warszawski malarz murali reklamowych oraz wykonawca szyldów i witryn (instagram: @rudywalldog).
Dzień pierwszy (sobota):
- Wprowadzenie o narzędziach i materiałach.
- Prezentacja przykładowych krojów pism Signpainters Casual Font oraz Signpainters Script.
- Prezentacja możliwości jakie daje narzędzie (pędzel).
- Nauka malowania elementów składowych liter Signpainters Casual Font.
- Ćwiczenia pisania alfabetu Signpainters Casual Font oraz całych wyrazów.
Dzień drugi (niedziela):
- Nauka malowania elementów składowych Signpainters Script.
- Ćwiczenia pisania alfabetu Signpainters Script.
- Pisanie całych wyrazów.
-
15.06 – 11.08.2019Paulina WłostowskaTworzywa sztuczne, materiały malarskie i ich zastosowanie
Paulina Włostowska miała okazję zapoznać się z twórczością jej zmarłego sąsiada, lokalnego artysty Czesława Gendka — malarza tworzącego prace w różnych technikach, zajmującego się grafiką użytkową, wystawiennictwem oraz reklamą. W jego studio znajdowały się zarówno niedokończone dzieła, jak i narzędzia codziennej pracy rzemieślniczej. Włostowska nie poznała malarza osobiście. Zetknęła się jedynie z przedmiotami, które — wraz z odejściem właściciela — utraciły swoje pierwotne funkcje.
Miejsce Projektów ZachętyMPZ